sobota, 23 kwietnia 2016

Dziś tworzę siebie na nowo!

Witam, witam!
Słuchajcie, długo zastanawiałam się jak działać. Jak działać w życiu, jak działać na tym blogu, co robić w kierunku rozwoju, samorozwoju, rozwoju świata, społeczeństwa.
Już kiedyś wpadłam na pomysł, żeby szerzyć świadomość. Wcześniej chciałam zacząć działać z jakąś fundacją, chciałam szerzyć wiedzę ludzi na temat weganizmu, zdrowia.
Dlaczego by tego nie zrealizować? Z tym że mogę przecież zacząć sama. Nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądało, na pewno nie będzie to tylko i wyłącznie o weganizmie, bo generalnie zależy mi na poszerzeniu horyzontu ludzi, więc teraz tylko czas obmyślić plan działania i ruszyć.
No i oczywiście nie mogę być hipokrytką, bo to się mija z celem. Czyli KONIEC, DEFINITYWNY KONIEC z niezdrowym weganizmem. Dziś tworzę siebie na nowo. Już dziś zaczynam moją przygodę życia :)
Dziękuję serdecznie mojej koleżance ze Stanów, która mnie do tego zainspirowała. Sammi, jesteś wielka <3

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Nie tłumacz się, działaj! Wiem, że możesz dać od siebie więcej.

Witajcie kochani :)

Ogólnie to muszę Wam powiedzieć, że blog ten nie będzie tylko i wyłącznie o diecie, weganizmie, ale będzie o takich tematach, które mnie interesują, czyli uwierzcie mi, będzie to naprawdę obszerny tematycznie blog ;)



Muszę jeszcze przyznać, iż nie wiem jak ja to jeszcze robię, że ślęczę nad tą klawiaturą i sklecam jakieś zdania (popijając kawę), bo jestem odrobinę zmęczona.  
A TO DOPIERO POCZĄTEK :)

Generalnie to przybliżę Wam to, czym się na co dzień zajmuję, co aktualnie robię itd.
Otóż w maju skończę dopiero 19 lat (choć chyba każdy daje mi więcej, niestety), więc tak się składa, że chodzę do szkoły średniej, a że chciałam mieć zawód to poszłam do TECHNIKUM. Dziś bym wybrała inaczej, tym bardziej, że został mi jeszcze rok nauki.
Więc właśnie - uczę się w trybie dziennym na profilu turystycznym (i tak wiem, że nigdy nie będę pracować w zawodzie),
poza tym zajmuję się MLMem. Jeżeli chcecie wiedzieć o co w tym chodzi, to macie wybór - możecie szukać w internetach, ale możecie też się mnie zapytać. Angażuję się w to w 100% (czytaj: poświęcam dużo czasu wolnego), ponieważ chcę być w przyszłości wolna finansowo.
...poza tym rzadko, bo rzadko, ale zdarza się, że udzielam korepetycji,
poza tym niedawno zaczęłam kurs prawka,
poza tym dziś zaczęłam pracę na stanowisku UWAGA UWAGA (praca marzeń) kasjer/sprzedawca.

Nie dzielę się z Wami tym, dlatego, że chcę ponarzekać. Nie. Chcę pokazać, że można. Można robić więcej. Pokażcie, udowodnijcie samym sobie, że możecie zrobić jeszcze więcej. Zero wymówek, nie, nie o to chodzi. Więc NIE TŁUMACZ SIĘ, DZIAŁAJ!*
Ale o co jej, do cholery, chodzi?!
Otóż, chcę, aby każdy zrozumiał, że wszystko co macie teraz jest skutkiem tego, co robiliście wcześniej. Każdy SKUTEK ma swoją PRZYCZYNĘ. Więc ruszcie swe zacne tyłki i zacznijcie działać. Raz się żyje! Jeżeli takie życie, jakie macie, Wam nie odpowiada to znaczy, że trzeba coś zmienić, trzeba zrobić coś więcej, bo człowiek idzie do przodu wtedy, kiedy jest mu niewygodnie.
I tak, jest mi cholernie niewygodnie, będzie jeszcze bardziej - jestem tego pewna :)
I wiecie co? Wierzę, że prowadząc taki tryb życia, uda mi się przy okazji zredukować swoją masę i zrobić ładną rzeźbę.

Buziaki,
Angela

*"Nie tłumacz się, działaj!" - Bryan Tracy - bardzo dobra książka rozwojowa, jestem w trakcie czytania ;)

Witam. To mój nowy początek zmian.

Witam wszystkich bardzo serdecznie! 

Blog ten powstał z myślą o mojej samodyscyplinie... Muszę się wziąć za siebie. Może jednak najpierw coś o sobie napiszę?

Jestem Angelika, za chwilę kończę 19 lat, uczę się jeszcze niestety w szkole średniej i pracuję. Jestem osobą dosyć kontrowersyjną, mam trochę niestandardowe myślenie. Pewnie, jeżeli będziecie mnie tutaj odwiedzać, będziecie też mieli okazję to zauważyć ;)

Prawie 2 lata temu postanowiłam przejść na weganizm (w sumie pierwsza myśl była o witarianizmie, ale z czasem trochę się to pozmieniało). Oczywiście, jak wiele osób, miałam potknięcia i się do tego przyznaję, iż bywało tak, że na początku jadałam nabiał (mięso tylko na początkach początków). Czuję się świetnie na ZDROWEJ diecie wegańskiej. Niestety ostatnimi czasy trochę to zaniedbałam, bo na pewno osoby zorientowane w temacie wiedzą, że weganizm wcale nie musi być zdrowy i taki styl odżywiania niestety ostatnio czasami prowadziłam. Chcę to zmienić, dlatego tutaj jestem.

Na pewno przyjdzie taki czas, że poznacie mnie lepiej, dziś już nie będę się zbytnio rozpisywać, bo jest prawie 1 w nocy, a ja na 7 rano mam jazdy :P (taak, chodzę późno spać, niestety)

Chciałam jeszcze tylko zaznaczyć:
1. Tak, chcę prowadzić zdrowy tryb życia
2. Tak, pragnę schudnąć
3. Nie, nie kręci mnie coś takiego:
4. Tak, to mnie interesuje:
Tak więc jak widzicie nie jest to blog typowo o odchudzaniu. Osoby z ruchu Pro-Ana, nie wyganiam Was, gdyż może Wam się to przydać czy spodobać, choć szczerze myślę, że jeżeli nie planujecie zmienić swojego myślenia, to nie znajdziecie tutaj inspiracji dla siebie, gdyż ja promuję zdrowie.

Pozdrawiam,
Andzia